Święto patronalne

Uroczystość Najświętszego Serca Jezusowego jest naszym patronalnym świętem. Ten rok jest szczególnym, w którym Kościół w Polsce oddaje się Sercu naszego Zbawiciela.

Razem ze św. Janem, w otwartym boku Ukrzyżowanego widzimy znak miłości i uzdrowienia. Kontemplując Serce Chrystusa, uprzywilejowany symbol tej miłości, utwierdzamy się w naszym powołaniu. Istotnie, zostaliśmy powołani, by włączyć się w ten nurt zbawczej miłości, oddając się naszym poranionym Braciom i Siostrom w posłudze miłości z Chrystusem i za Jego wzorem.

Wykorzystajmy tę uroczystość, aby ponownie zbliżyć się do stóp Krzyża, gdzie ewangelista św. Jan umieszcza nas razem z Matką Jezusa i innymi kobietami. Swoimi oczami sam Jezus pozwala nam dostrzec, że blisko Maryi jest także Jego ukochany uczeń. Z wysoka Jego wzrok zatrzymuje się na nich. Innych tu nie ma, bo się bali lub byli rozczarowani. Niektórzy zdystansowali się i odizolowali; inni zagubili się w nocy. Nie wszyscy wiedzieli, jak stać się bliźnim.

Kiedy Syn kontempluje bliskość między Matką a uczniem, wydaje się, że rozpoznaje tę samą bliskość Ojca z Nim i z całą ludzkością, bliskość, która bez miary wykracza poza cierpienie. Być może dlatego Jezus swoim Słowem zaprasza ich, aby poszli za Nim drogą, która zaczyna się właśnie od przyjęcia tego, kim oni sami są i nie mogą przestać być: niewiastą i synem, matką i uczniem.

Traktując to, jako dar im powierzony, powinni oboje troszczyć się o siebie z miłością nie inaczej, lecz jako matka i uczeń, aby można było w nich rozpoznać autentyczną rodzinę: tę, która wyrasta z pełnienia woli Ojca (Mk 3,34s.). Dla Maryi i ucznia to, co widzieli i usłyszeli u stóp Krzyża, przerodziło się w misję. Zrozumieli, że Jezus wzywa ich do przemierzania drogi razem, do dzielenia się życiem. Byli posłuszni i odważni w poświęceniu się Miłości. To tam cała nasza Rodzina Strumieniowa musi się zawsze odnajdywać, inspirować i odnawiać. Właśnie tam musimy nauczyć się dalszego kroczenia drogą. Niech kontemplacja Serca Chrystusa, razem z Maryją i umiłowanym uczniem, nadal porusza nasze życie, życie naszej wspólnoty, abyśmy pośród tej wspólnie przeżywanej historii, głęboko z Nim zjednoczeni i ze szczególną uwagą na najbardziej poranionych, nie zaniedbywali wkładu w budowanie Jego Królestwa w duszach i w społeczeństwie.

Za Waszą wierność i Wasze zaangażowanie z serca Wam dziękuję i życzę radosnego przeżywania tej naszej uroczystości.

Ks. Józef Furczoń SCJ
Moderator Krajowy